Delikatnie wziął ją za ramię i posadził przy stole.

  • Amina

Delikatnie wziął ją za ramię i posadził przy stole.

15 May 2022 by Amina

- Kiedy byłem u ciebie w sklepie, wspomniałaś coś o ogłoszeniu? JEDNA DLA PIĘCIU 41 - Tak, szukam pracy z zamieszkaniem jako gospodyni i opiekunka do dzieci. - Dlaczego? Westchnąwszy Malinda wygładziła fałdy spódnicy i położyła ręce na stole. Momentalnie zesztywniała i pożałowała tego ruchu. Jej dłonie znajdowały się tylko parę centymetrów od dłoni Jacka. W gardle jej zaschło, ręce się spociły, oczy piekły. - Malindo? - Tak? - Chciała zyskać na czasie i opanować się. - Pytałem, dlaczego. Dlaczego potrzebujesz dodatkowej pracy? Zdaje się, że masz pełno roboty - sklep, kursy i na dodatek rubryka w gazecie. - Zgadza się. Mam mnóstwo zajęć, ale nie pieniędzy. - Ale jak przy takiej ilości roboty znajdziesz czas na zajmowanie się czyimś domem i dziećmi? - W ogłoszeniu podkreśliłam, że chodzi mi o dzieci w wieku szkolnym. Sklep otwieramy o dziesiątej, więc zdążę wyprawić dzieci do szkoły, posprzątać dom i w porę otworzyć sklep. Cecile nie znosi wstawać rano, więc za obopólną zgodą ja będę pracować przed południem, a ona po. Będę miała czas na pozaszkolne zajęcia z dziećmi. >Fakt, że chodziło jej tylko o dzieci w wieku szkolnym, stanowił pewien problem, ale Jack ani myślał rezygnować. - A gdyby zgłosił się ktoś, kto nie ma dziecka w wieku szkolnym? Potrafiłabyś to jakoś ułożyć? - Sama nie wiem - odparła wolno, niezdolna odwrócić wzroku. Jack patrzył na nią z takim napięciem, że czuła się zbita z tropu. - Gdyby rodzice się zgodzili, to może dziecko przychodziłoby ze mną do sklepu. Cecile czasami przyprowadza swoje dzieci. 42 JEDNA DLA PIĘCIU Mamy kącik z zabawkami i książeczkami do kolorowania. - Cudownie! - wykrzyknął Jack i uderzył dłonią w stół. - A więc co powiesz na pracę u nas? Pracować u Brannanów? Na cały etat? Wiedziała, że nie wytrzyma tych paru godzin nauki etykiety, a on chce, żeby z nimi mieszkała? Pomysł był tak niedorzeczny, że zaniemówiła. Po minie Malindy Jack poznał, że dla niej nie jest to takie cudowne. Ale bardzo jej potrzebował i chłopcy też. A sądząc po sztywności pleców i zaciśniętych ustach, ona też ich potrzebowała - żeby nauczyli ją rozpuszczać włosy i mniej wszystko krochmalić. Jack wiedział, że z czasem uda się ją przekonać. Że zobaczy, iż propozycja jest korzystna dla obu stron. - Nie musisz od razu podejmować decyzji. Pogoda jest paskudna, więc może zostaniesz z nami? Tak, żeby się lepiej poznać. Wtedy dopiero dasz mi odpowiedź.

Posted in: Bez kategorii Tagged: czerwona sukienka i dodatki, filmy na netflix, pies sarenka,

Najczęściej czytane:

Zacisnęła dłonie i starała się wyglądać na opanowaną, choć

serce waliło jej jak oszalałe. - Dziękuję za troskę - odparła. - Ale nic się nie stało. Rozmawialiśmy z Danielem o... O przeszłości. Wie pan, jak to ... [Read more...]

naruszając pani sfery osobistej. Czy to panią satysfakcjonuje?

- Nie. Spojrzał na nią pytająco. - Nie chce pani sama wpisać danych? ... [Read more...]

szkarłatną barwę. Wieczór ledwo się rozpoczął, a dzieci już

zdążyły ją upokorzyć. Zerknęła nieśmiało w stronę Scotta tylko po to, by odkryć, że iskierki rozbawienia, które wcześniej dostrzegła w jego spojrzeniu, zastąpił ponury cień dezaprobaty. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 wlserwis.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste